Nemea słynna była w starożytności z igrzysk, które były w czwórce najważniej- szych imprez sportowych w Grecji (obok olimpijskich, istmijskich i pytyjskich). Tutaj najwyższą nagrodą był liść seleru.W II w p.n.e. organizację igrzysk prze- jęło większe Argos, lecz nadal nazywano je Igrzyskami Nemejskimi. Znajduje się tu dorycka świątynia poświęcona Zeusowi Nemejskiemu zbudowana 340-330 r. p.n.e. Została ona zniszczona podczas trzęsienia ziemi. Obok niej znajduje się gimnazjon, palestra, łażnie rzymskie. Zwiedzanie rozpoczynamy od muzeum, gdzie znajduje się wiele ciekawych eksponatów m.in.kolekcja starożytnych monet. Można też na wideo zobaczyć odtworzoną konstrukcję maszyny startowej dla biegaczy.Następnie spacerujemy po terenie ruin starożytnej Nemei. Wsiadamy do auta i przejeżdżamy 500 metrów do malowniczo położonego stadionu.Tutaj każdy może popróbować swoich sił na bieżni. Nemea ma również swoje miejsce w Mitologii Greckiej. Tutaj bowiem Herakles zabił lwa nemejskiego, wykonująć jedną ze swoich prac. Dzisiaj Nemea jest słynnym regionem winnym, dlatego po zwiedzaniu radzimy zaopatrzyć się w licznych okolicznych winnicach w bukłak wina nemejskiego.
Z Kiveri jedziemy na Argos,Korynt( możemy jechać za Argos prosto górami lub za miastem skręcić na autostradę. Nemea leży w połowie drogi na Korynt. Zjeżdżamy z autostrady na Ancient Nemea i za drogowskazami dojedziemy pod wejście na teren starożytnej Nemei.